Ostatnimi czasy sporo mówi się na temat kreatywności, zwłaszcza w kontekście edukacji, ale niewiele osób potrafi ją zdefiniować. Ja również nie pokuszę się o to, skoro nawet naukowcy nie są w stanie dojść do porozumienia. Posłużę się za to pracą amerykańskiego badacza kreatywności Mela Rhodesa, który przestudiował ponad 50 definicji i wykonał całą robotę za mnie. Pogrupował te wszystkie definicje w 4 kategorie w zależności od tego, na co kładły główny nacisk: - product (wytwór kreatywności) - nowy, oryginalny oraz przydatny pomysł lub przedmiot, który został przedstawiony innym i uznany przez nich za kreatywny, - process (proces myślowy) - chęć do ulepszania rzeczy, tworzenia nowych rzeczy, wnikliwość i wyobraźnia, które prowadzą do stworzenia czegoś kreatywnego, - person (kreatywna osoba) - cechy charakteru takie, jak inteligencja, pracowitość, wytrwałość czy odpowiednie nastawienie, które motywują do kreatywnego myślenia, - press (wpływ środowiska) - miejsce dostarczające odpowiednie zasoby, modele zachowania czy też posiadające kulturę wspierającą kreatywność i proces twórczy. Co więcej, naukowcy nie tylko nie mogą stworzyć jednej definicji kreatywności, ale niektórzy nie mają nawet pewności, czy przypadkiem nie ma różnych rodzajów kreatywności, więc jak tu być mądrym. Przykładowo, James Kaufman i Ronald Beghetto twierdzą, że kreatywność zmienia się z biegiem czasu, więc można ją badać na 4 poziomach: - mini-c - subiektywne doświadczenie kreatywności, pojawiające się w procesie nauki, - little-c - gdy ktoś inny uzna, że nasz pomysł czy wytwór jest kreatywny, - pro-c - rozwijanie swojego pomysłu czy stworzenie kreatywnego produktu, - big-c - po latach, gdy nasz pomysł czy wytwór kreatywności jest uznawany za genialny. Ilu jest badaczy, tyle jest pomysłów, a zwykły człowiek może od tego wszystkiego nabawić się bólu głowy. Ale spokojnie, z powyższych teorii można wywnioskować, że: - kreatywność NIE JEST:
Jak widać kreatywność nie jest łatwym do zdefiniowania pojęciem, ale jest bardzo ważną umiejętnością w XXI wieku, o czym mam nadzieję przekonasz się w kolejnym wpisie. Tymczasem poniżej przedstawiam krótkie podsumowanie oraz moją wizję kreatywności. A czym jest kreatywność dla Ciebie - produktem, procesem, cechą charakteru, wynikiem wpływu otoczenia czy może jeszcze czymś innym? Podziel się swoimi spostrzeżeniami w komentarzu.
4 Comments
8/8/2017 13:57:59
Czymś innym :) Nawykiem! A może ćwiczeniem ... Zadawaniem sobie pytania, jak to samo zrobić inaczej. Takim swoistym kazien, gdzie poszukuje się rozwiązań nowych, innych. Raz wychodzi lepiej, innym razem gorzej, ale kształtuje się nawyk kreatywności. I jak każdy nawyk trzeba go kształtować najpierw, a później podtrzymywać.
Reply
Creativity killed the class
8/8/2017 14:19:26
Oczywiście, że tak! Bez kwestionowania obecnych rozwiązań, bez poszukiwania nowych pomysłów, bez prób i błędów nie ma kreatywności. A im wcześniej wykształci się w sobie czy dziecku ten "nawyk", tym lepiej. To samo dotyczy się nauczycieli - trudno wymagać kreatywności od uczniów, gdy samemu zapomniało się o tej ważnej umiejętności, którą każdy z nas posiada.
Reply
8/9/2017 16:07:38
Kreatywność to dla mnie życie i styl bycia! Nie wyobrażam sobie robienia codziennie tego samego w ten sam sposób. Polecam do wypróbowania przez każdego. Pomyślcie o zwykłej, codziennej czynności i jak możecie ją zmienić aby była przyjemna i ciekawa. Może odkurzanie w rytm muzyki? Albo picie wody z cytryną z kieliszka na wino? Kreatywność wzbogaca nasze życie i ćwiczy umysł :D
Reply
Creativity killed the class
8/10/2017 13:31:38
Brawo i tak trzymać dalej! Im więcej będzie takich kreatywnych osób na świecie, tym będzie on ciekawszy.
Reply
Leave a Reply. |
Autorka
... to wielka miłośniczka oraz wieloletnia nauczycielka języka angielskiego, zagorzała fanka kreatywności, dla uczniów "Miss Kasia", a pozostałych Kasia Jarocka. Archiwa
Sierpień 2021
Kategorie |