Mało świątecznie się czuję, ale technologia pomaga mi jakoś przetrwać ten trudny dla nauczycieli czas tak, aby uczniowie mieli mimo wszystko radosne wielkanocne zajęcia w szkole, która nie strajkuje, albo w domu z rodzicem. Tydzień temu wspominałam o aplikacji Quiver, która nie tylko na co dzień, ale przede wszystkim od święta sprawdzi się jako ciekawy oraz angażujący element lekcji, a w dodatku można użyć jej do nauki języków czy rozwijania wyobraźni. Co zatem jest dostępne? Przypominam, że pierwszym krokiem powinno być wydrukowanie darmowych kolorowanek dostępnych na oficjalnej stronie internetowej, a następnie ściągnięcie darmowych aplikacji Quiver bądź Quiver Masks dostępnych w popularnych sklepach z aplikacjami. Dla tematyki Easter szczególnie polecam poniższe: - Ruby Rabbit - króliczek imieniem Ruby rzuca marchewkami-bombami w złe roboty; zanim uczniowie zagrają w tą śmieszną grę, oczywiście kolorują scenkę (mogą opisać obrazek) oraz przewidują, co się zdarzy (a na koniec opisać, co rzeczywiście się wydarzyło), - Easter Magic - jest to propozycja dla najmłodszych, gdzie żyrafa Geoffrey składa wielkanocne życzenia; zanim dzieciaki odpalą wirtualne fajerwerki i powiedzą "Happy Easter", oczywiście kolorują zwłaszcza jajka w koszyczku (mogą powiedzieć, ile i jakiego koloru używając "I've got..."), - Easter Egg Hunt - kolejna gra z zabawną żyrafą, która zbiera jajka jak w tradycyjnej wielkanocnej zabawie Easter Egg Hunt; zanim uczniowie w nią zagrają, oczywiście kolorują scenkę (którą mogą opisać), bo później to już jest tylko szał ciał, - Murphy Mask / Ruby Mask - są to wirtualne maski owieczki imieniem Murphy (dla chłopców) oraz króliczka Ruby (dla dziewczynek), które uczniowie widzą w 3D lub "przymierzają" (mogą się przedstawić bądź odpowiadać na pytania); można też zrobić śmieszne grupowe zdjęcie; - Masks cartoon rabbit - na razie do końca nie wiem, czy te maski robią coś więcej niż tylko ożywają w 3D, gdyż jest to nowość sprzed kilku dni, a parę prób nie ujawniło więcej funkcji, ale przypuszczam, że z czasem będzie można je chociaż "przymierzyć". Zachęcam do eksperymentów z technologią, zwłaszcza w okresie świątecznym, gdyż jest to bardzo fajny motywator, a w dodatku ta konkretna aplikacja łączy w sobie dwie najbardziej lubiane przez dzieci rzeczy - kolorowanki oraz gry interaktywne. Daj znać w komentarzu, czy te kolorowanki spodobały się Twoim uczniom bądź własnym dzieciom tak samo, jak moim.
2 Comments
Czy można połączyć najnowocześniejsze rozwiązania technologiczne z klasyczną sztuką pokroju Vincenta Van Gogh czy Edwarda Muncha tak, aby w dodatku ćwiczyć swoją kreatywność oraz język obcy? Ja chyba oszalałam, bo postanowiłam przekonać się o tym wraz ze swoimi uczniami korzystając z najnowszego pomysłu twórców aplikacji Quiver, która już dawno temu skradła moje serce. Dołącz do nas w tej niezwykłej podróży przez różne style artystyczne wykorzystując do tego technologię rozszerzonej rzeczywistości (AR, augmented reality). Jak zapewne wiesz, jestem nie tylko maniaczką nowoczesnych technologii w edukacji, ale również wielką miłośniczką sztuki, dlatego z chęcią wykorzystuję chociażby pomysły z książki "Zróbmy sobie arcydziełko" autorstwa Marion Deuchars. Ostatnio natrafiłam jednak na mariaż tych dwóch sfer twórczości, a mianowicie interaktywną kolorowankę, która zamienia nasz rysunek w dzieło w wybranym stylu inspirowanym dziełami znanych artystów. Jak to zrobić? 1. Przed lekcją wydrukuj darmową kolorowankę dla każdego z uczniów oraz zainstaluj darmową aplikację na urządzeniach mobilnych, które będziesz wykorzystywać na zajęciach. Pamiętaj, aby miały one w wyposażeniu tylni aparat fotograficzny. 2. Poproś uczniów, aby narysowali dowolny obrazek (albo na wskazany przez Ciebie temat, który akurat omawiacie na lekcjach) w wyznaczonym polu ograniczonym ramkami. 3. Zeskanuj gotowe kolorowanki przy pomocy aplikacji i wybierz opcje stylu, w którym mają zostać zmienione (zdjęcia powyżej pokazują, jak wygląda cały proces oraz jakie style można wybrać). 4. Aby poćwiczyć umiejętności językowe, młodsi uczniowie mogą nazwać kolory, w jakich są poszczególne odsłony ich dzieła, a starsi mogą je opisać, porównać czy przedyskutować, która odsłona najlepiej wygląda. 5. Jeżeli chcesz sprawdzić wiedzę swoich gimnazjalistów, licealistów czy dorosłych uczniów o sławnych twórcach, to możecie dodatkowo spróbować zidentyfikować dzieła dostępne w aplikacji. Takie zadanie jest nie tylko bardzo interesujące oraz angażujące, ale daje możliwość poćwiczenia twórczego myślenia oraz rozwija growth mindset, gdy zobaczymy jak mogłyby wyglądać nasze dzieła, gdyby zostały namalowane przez znanych artystów. Zachęcam wszystkich do takich artystycznych eksperymentów na zajęciach językowych, ale również we własnym zaciszu domowym, gdyż jest to świetna odskocznia od codziennych obowiązków. A jeżeli zainspiruję Ciebie do twórczego działania, to zapraszam z całego serca do wzięcia udziału w moim projekcie artystyczno-językowym "Podaj dalej kreatywność", o którym pisałam tutaj na blogu oraz na swoim fanpage. BTW, która odsłona mojego logo najbardziej Ci się podoba? Daj znać w komentarzu :) |
Autorka
... to wielka miłośniczka oraz wieloletnia nauczycielka języka angielskiego, zagorzała fanka kreatywności, dla uczniów "Miss Kasia", a pozostałych Kasia Jarocka. Archiwa
Sierpień 2021
Kategorie |